Nalewka truskawkowa

Pierwszy raz zrobiłam nalewkę rok temu nie sądziłam że uda mi się w tak łatwy sposób wyczarować taki wspaniały trunek .W tym roku jako pierwszą robię z truskawek i już nie mogę się doczekać kiedy jej spróbuję a wiem że będzie wspaniała .

Przepis pochodzi od Justyny -Gotowanie i pieczenie I love it- cytuje jej przepis z moimi małymi zmianami podanymi w nawiasach.Nalewkę polecam

Składniki :

2 kg truskawek 
1 kg cukru (ja dałam 0,50 kg cukru wole mniej słodkie trunki)
skórka starta  z 1 cytryny ( ja dałam skórkę pomarańczową)
6-8 goździków
laska cynamonu
3 ziarenka kardamonu (nie dałam)
0,5L spirytusu ( ja dałam 0,50 l czystej wódki dla mnie spirytus jest za mocny wolę słabsze trunki)

Wykonanie

Truskawki dokładnie myjemy i usuwamy szypułki,wkładamy do dużego słoja i zasypujemy warstwowo cukrem ,odstawiamy na jakiś czas w ciepłe miejsce aż puści porządnie sok (uważać aby sok nam nie fermentował jeżeli jest zbyt gorąco)

Po tym czasie truskawki zalać alkoholem i delikatnie zamieszać,dodać resztę składników i dokładnie zakręcić słoik ,odstawić w ciemne miejsce na ok 6-8 tygodni co jakiś czas  przemieszać aby cukier się dokładnie nam rozpuścił .

Po tym czasie nalewkę przefiltrować parę razy przez gazę lub filtr do kawy, aby była bardziej klarowna .Nalewkę przelać do butelek i szczelnie je zakręcić. Możemy taką nalewkę pić zaraz po przefiltrowaniu, lub dalej przechowywać w ciemnym miejscu aby nabrała jeszcze większej mocy i aromatu ,czym dłużej stoi tym jest lepsza .