NALEŚNIKI
Zawsze robiłam naleśniki na tzw. ,,oko,, bo co jest w tym takiego trudnego ,wystarczy wymieszać mleko z mąką, dodać jajko i smażyć na tłuszczu .Nie powiem wychodziło różnie raz pysznie, drugi raz tak sobie, a od czego to zależy?- oczywiście od dokładnych proporcji składników których ja się nie trzymałam .
Postanowiłam zrobić naleśniki tak jak się należy i zainspirowałam się przepisem Magdy Gessler trochę pozmieniałam, ale to nie zaważyło na efekcie końcowym i naleśniki wyszły wyśmienite.
Nigdy już nie zrobię naleśników na ,, odwal się ,, i będę korzystała ze sprawdzonych przepisów.
A was zachęcam do wypróbowania przepisu.
CIASTO NA NALEŚNIKI WEDŁUG MAGDY GESSLER ( i moje sugestie w nawiasach)
- Mleko -1,5 szklanki
- Woda -1,5 szklanki (ja dodałam naturalny sok pomarańczowy)
- Jajka -2 sztuki
- Mąka - 2 szklanki (ja dodałam 2,5 szklanki mąki tortowej , ciasto wydawało mi się zbyt rzadkie)
- Szczypta soli (ja dodałam 1/4 łyżeczki)
Ja podałam te przepyszne naleśniki z serkiem Jogobella ,,pieczone jabłko,, polałam słodką śmietanką i posypałam wszystko cynamonem.
3 komentarze:
Włśnie robię dla wnuczek naleśniki wg podanego przepisu,dzięki
z wodą (sokiem) to ciekawe co wtym pysznego -woda do mleka ?
dziękuję za przepis - naleśniki na stałe zagoszczą na moim stole
Prześlij komentarz